Wycieczka do Szczepanowa, Wierzchosławic i Porąbki Uszewskiej

Dnia 15 Czerwca uczniowie naszego gimnazjum mieli okazję pojechać na wycieczkę do Wierzchosławic, Szczepanowa i Porąbki Uszewskiej zorganizowaną  przez Panią Beatę Brońską. Wyjechaliśmy po trzech lekcjach, ok. godz. jedenastej spod szkoły. Pierwszym celem naszej wyprawy było zwiedzenie Muzeum Wincentego Witosa  w Wierzchosławicach.

Po dotarciu na miejsce udaliśmy się w kierunku obiektu, czyli zabudowań stanowiących gospodarstwo Wincentego Witosa, które zostało przez niego wybudowane latach 1905-1913. Zobaczyliśmy dom, wraz z zachowanymi pamiątkami po Witosie i jego rodzinie, a także zbiór cennych sztandarów.

Organizacji Ludowych z tamtego okresu. Pani przewodnik  szczegółowo opowiedziała nam o życiu i działalności W. Witosa, a my z uwagą wysłuchaliśmy całego wykładu.Kolejno udaliśmy się do położonego nieco dalej Szczepanowa, a dokładnie do Bazyliki Mniejszej pw.  św. Stanisława Biskupa Męczennika i św. Marii Magdaleny.

Czekał tam na nas Ksiądz Dziekan Parafii Szczepanowskiej, tamtejszy Proboszcz- Ksiądz  Prałat Władysław Pasiut, który przyjął nas z ogromną radością i zaprosił naszą grupę do Bazyliki. Trudno opisać w kilku słowach jak piękne  i wyjątkowe jest to miejsce. Duże wrażenie zrobiła na nas najstarsza chrzcielnica pochodząca z XI wieku. Tutaj też wysłuchaliśmy ciekawej opowieści o św. Stanisławie: o tym gdzie się urodził, czego dokonał, a także jaką rolę odegrał w szerzeniu się naszej chrześcijańskiej wiary.

Każdy z nas mógł ucałować Relikwie św. Stanisława, a tym samym prosić o opiekę, wstawiennictwo i potrzebne łaski  dla siebie i swojej rodziny. Po modlitwie i chwili refleksji przyszedł czas na długo oczekiwane ognisko, po którym udaliśmy się na pobliski cmentarz, aby  jeszcze zobaczyć  Kościół wybudowany w miejscu urodzenia św. Stanisława oraz symboliczny pomnik Dziecka Utraconego. W drodze powrotnej zatrzymaliśmy się w Porąbce Uszewskiej, by móc pomodlić się w Grocie NMP z Lourdes, wysłuchaliśmy opowieści o powstawaniu Groty i innych obiektów znajdujących się w pobliżu. Niestety, był to ostatni punkt naszej wycieczki. Wróciliśmy pełni duchowych wrażeń i szczęśliwi, że mogliśmy zobaczyć te przepiękne miejsca, które na zawsze pozostaną w naszych sercach.