BIP

ava1

EDZIENNIK INSTRUKCJA

INSTRUKCJA

EDZIENNIK LOGOWANIE

vulcan

Wycieczka Żarnowiec- Bóbrka- Solina

Dnia 11 maja uczniowie naszego gimnazjum oraz kilkoro uczniów ze szkoły podstawowej wraz z opiekunami i rodzicami wyruszyli na wycieczkę szkolną do Żarnowca, Bóbrki i Soliny. Zebraliśmy się w słoneczny poranek o siódmej rano pod szkołą, kilka minut później po sprawdzeniu obecności wsiedliśmy do autokaru i wyruszyliśmy. Pierwszym miejscem, do którego dotarliśmy był Żarnowiec, a dokładnie  Muzeum Marii Konopnickiej.

Tam, mogliśmy obejrzeć piękny zabytkowy dom, który Maria Konopnicka otrzymała w darze za 25 lat swojej pracy twórczej. Pani przewodnik ze szczegółami opowiedziała nam o życiu, twórczości, podróżach, a także o  rodzinie Marii Konopnickiej. Mogliśmy zobaczyć jak mieszkała nasza poetka, czym pisała, jakie nagrody otrzymała. Ogromne wrażenie zrobiła na nas biblioteczka ze zbiorami dzieł Marii Konopnickiej. Punktem kulminacyjnym była możliwość wysłuchania „Roty”.

Po zakończonym zwiedzaniu, posililiśmy się w parku wokół Muzeum ,kolejno udaliśmy się do Bóbrki położonej 10 km dalej, aby zobaczyć Muzeum Przemysłu Naftowego i Gazowniczego im. I. Łukasiewicza. Na miejscu czekał na naszą grupę pan przewodnik, który  oprowadził nas po terenie Muzeum. Dowiedzieliśmy się wielu informacji  o samym założycielu tego miejsca-Ignacym Łukasiewiczu, o tym, że nie był tylko aptekarzem lecz pionierem przemysłu naftowego w Europie. Mogliśmy na żywo zobaczyć surową ropę, sposób w jaki była wydobywana, a także jak wydobywa się  ten cenny surowiec dziś. Na terenie Muzeum spędziliśmy dwie godziny, po czym udaliśmy się do ostatniego punktu naszej podróży- nad Solinę. Zanim dotarliśmy na miejsce podróżowaliśmy ok. dwie godziny, jednak droga upłynęła nam szybko, mimo deszczu jaki zastał nas po drodze.

Wszyscy mieli nadzieję, że po dotarciu na miejsce pogoda się poprawi, zwłaszcza, że mieliśmy zaplanowany rejs statkiem. Początkowo nie mogliśmy udać się na zaporę z powodu złych warunków atmosferycznych, a ponieważ cała grupa była bardzo głodna postanowiliśmy poczekać na poprawę pogody przy ciepłym posiłku. Na szczęście pogoda uległa zmianie, wyszło słońce, a wycieczkowicze z ogromnym entuzjazmem wyruszyli na zaporę. Widać było, że sama zapora zrobiła na nich ogromne wrażenie, ale największą atrakcją był rejs statkiem po jeziorze, na który długo czekaliśmy. Było zupełnie tak samo jak w piosence Wojciecha Gąsowskiego „ Zielone wzgórza nad Soliną”, wszycy byli zachwyceni  malowniczym krajobrazem wzgórz i dolin, zrobiliśmy mnóstwo zdjęć, by uwiecznić to cudowne miejsce. Nadeszła godzina 17 i nasza wycieczka dobiegła już końca, na zakończenie uczniowie kupili pamiątki i zmęczeni, ale szczęśliwi wrócili do autokaru. Do Pławnej przyjechaliśmy o godz. 20-stej, mimo zmęczenia i późnej pory wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że wycieczka była bardzo udana.